Jej prezydęt, jej partia, jej führerka Ewa Kopacz musieli przegrać wybory żeby mme Piotrowska (i cały rząd) wzięła się wreszcie do roboty. Okrągły rok Tereska obcyndalała się między kawusiami i serniczkami, między Bydgoszczem i Warszawą, a przez ten czas jej resortem i służbami "koordynowali" albo eksperci z krainy mchu i paproci, jak zresztą sama Tereska, jej psiapsióła z rządemi przed i po remoncie, albo ludzie z innych resortów.
Kopacz już na początku swego premierowania "zamroziła" Tereskę czyli wysłała po kawkę i serniczek, bo tak z reguły z mądrzejszymi od siebie albo ze sprawdzonymi "wycieraczkami" robią subiekty, które przez przypadek dochapały się władzy Tak robił Tusk, zatem nie inaczej i jego namaszczona Ewa... Terenia na otarcie łez była dwa razy w Paryżu ale w sumie to było tylko coś jak sygnał dla opinii publicznej, że Terenia wciąż jeszcze dycha gdzieś w piwnicach swej führerki bo minstra Terenia w tem Paryżu poza kilkoma fotkami, pipi i kaku to nie zrobiła nic.
Hehehe, pamiętacie zapewne jak Ewa Kopacz wzywała Prezesa Kaczyńskiego by wypuścił Antoniego Macierewicza, którego rzekomo uwięził w piwnicy? A tymczasem ona sama Tereskę zamknęła w loszku na 4 spusty i na rok. Że też sumienie wtedy nie ugryzło Kopacz w język albo w premierską dupę by nie kłamała i nie konfabulowała, a własnych grzechów nie przypisywała innym.
Teraz nie wiadomo - jakiego szaleju Kopacz psiapsióle Teresce zadała führerka, jakimi trawkami ją okadzała, że Tereska przedwczoraj podpisała zarządzenie o niszczeniu papierów z czasów 8-letnich rządów PO. W Kancelarii Premiera, w poszczególnych ministerstwach powołano specjalnych ludzi do wytypowania najtrefniejszych papierów i skazania ich na gilotynę.
Teraz już wiadomo dlaczego Bronisław Maria zakupił dla Kancelarii Prezydęta super hyper niszczarkę po czym ją zajumał opuszczając Pałac Prezydencki, która niczemu nie przepuści, zmieli wszystko, nawet haki na Platformę.
Pytanie tylko - czy polskie przepisy pozwalają na niszczenie papierów w sprawie, w której np.toczy się aktualnie śledzwtwo? Bo tak się ma właśnie "zarządzenie" Tereski do dokumentów związanych m.in. ze Smoleńskiem.
Pytanie tylko - czy polskie przepisy pozwalają na niszczenie papierów z np. przetargów, które są właśnie realizowane na zasadzie skutku?
Mam wrażenie, że to wielkie sprzątanie Platformy Obywatelskiej odbywa się na rympał w bulu panicznego strachu. I w nadzieji, że rozgrzane sądy przetrwają do następnych wyborów...
PS. Przy okazji - mój democik o walkach "frakcyjnych w dotychczasowej partii karmicielce:
http://niezalezna.pl/72463-specjalne-rozporzadzenie-msw-jutro-zniszcza-s...