Quantcast
Channel: contessa's blog
Viewing all articles
Browse latest Browse all 115

Profesorom - Zollu i Rzeplińskiemu ku pamięci czyli...

$
0
0

o Trybunale Konstytucyjnym Platformy O., świeć, Panie, nad jego czarną duszą...

W ostatnich dniach powietrze jakoś tak dziwnie się kotłuje. Skąd ten świst, skąd ten gwizd i wizg? Aaaaaaaaa! To po larum biegających po telewizorniach profesorów dwóch - A.Zolla i A.Rzeplińskiego ulatniają się resztki obywatelskiego poważania dla Trybunału Konstytucyjnego. Bo zapomnieli obaj, a i reszta wyjącej pod niebiosa Platformy O. - już O-POzycyjnej zamiast "obywatelskiej" - też, jak zaraz po przerżniętych przez Bronisława Marię wyborach pacykowali z prędkością światła   „projekt B.Komorowskiego”, który przez dwa lata (od 11.07.2013) spoczywał sobie w pokoju gdzieś w kanciapach sejmowych i czytały go tylko mole...

Nie było jak - Platforma O. musiała się z nim spieszyć. By jak najszybciej - póki  jeszcze do 6 sierpnia prezydęci jej prezydęt&notarjósz w jednym – przepchnąć nowelę o TK przez Sejm i Senat. I posły, a senatory partii władzy i sukcesu takiego pałera do pracy wtedy dostały, że chyba nawet urwały sobie kawałek z zasłużonego urlopu by prezydęt notarjósz, B.Komorowski, nowelę zdążył podpisać, by zdążyła ustawowo  30 dni odleżeć żeby sejmowa większość od władzy i sukcesu zdążyła przed październikowymi wyborami wybrać (wy)godnych jej trybunałów konstytucyjnych.

Pośpiech był słuszny i uzasadniony bo wszystkie znaki na niebie i ziemi podpowiadały Platformie O., że  w październiku za przykładem Bronisława Marii przerżnie wybory i skończą się jej hulanki, a swawole. Zatem musiała się jakoś zabezpieczyć by na czas gdy PiS będzie miał wszystko – i prezydenta, i Senat, Sejm, służby itd. choć kij do wsadzania w tryby machiny państwowej - czyli swój TK - mieć. 

O tym wszystkim, o tej sekwencji wydarzeń smarkające się  dziś na Czerskiej i Wiertniczej Szanowne Profesorstwo doskonale wie bo brało w niej udział. Tylko dziwnie nie chce o tym pamiętać! No bo jak to tak, żeby sędzia konstytucyjny mieszał się partii władzy i sukcesu w remoncie i przeszkadzał w taranowaniu płotu Konstytucji? To takie... i niewygodne, i niebezpieczne, i nieeleganckie (sic!) Wtedy Profesorstwo Zoll i Rzepliński usta, oczy i uszy miało zamknięte choć wiedziało, że Platforma O. postępuje wbrew prawu. 

Dlaczego wtedy nie grzmiał prof.Zoll, a dopiero teraz duka pod surdynką – „można mieć pewne wątpliwości co do zapewnienia sobie przez rządzącą koalicję obsadzenia wszystkich pięciu zwalniających się w tym roku miejsc w Trybunale.”?
Dlaczego wtedy  przewodniczący TK, JE sędzia Rzepliński w ogóle nabrał wody w usta i w milczeniu patrzył na patologię „projektu Komorowskiego” i traktował ją jak normalny, zgodny z prawem status quo???

 

Platforma O-POzycyjna ujada ustami  Budek, Neumannów, Rulewskich itd., że zamach, skandal, PiS dzieli Polaków,  itd. To w sumie normalne i nic nowego bo Platforma gdy zwała się jeszcze nie wiadomo z jakiego powodu „Obywatelską” takie gadki  pod adresem PiS serwowała przez 8 lat i szczuła ile się da.
Zadziwia jednak to, że panowie Zoll i Rzepliński choć z w/w powodów są dziś ostatnimi osobami, którym przysługuje prawo głosu, krzyczą najgłośniej. A.Zoll drze szaty, że dziś polityka stanęła ponad prawem, że władza demontuje prawo i demokrację, że Białoruś, Azerbejdżan, totalitaryzm, putinizm itd., a sędziego A.Rzeplińskiego stać jedynie tylko na nazwanie trybunalsko-konstytucyjnego rympału Platformy O.  i Bronisława K. „nieeleganckim” oraz  na stawianie zarzutu nowej władzy, że naprawa ustawy o TK w celu nadania jej zgodnej z prawem formy to „rozbijanie Trybunału od wewnątrz”.

Dziś Zolle i Rzeplińscy powinni milczeć bo są tak samo skompromitowani jak cała Platforma O. To właśnie za kompromitację Platforma Obywatelska dostała czerwoną kartkę podczas październikowych wyborów, a broniąc dziś tej, która jest causa perduta oba tuzy, autorytety prawa konstytucyjnego dowodzą tylko, że byli jej dobrze nasmarowanymi trybikami i robijali Polskę od wewnątrz razem z Platformą O.
Nie mam tu oczywiście na myśli stricte pojętego „szmalcu”, a jedynie wybiórczy czyli kompromitujący obu przysięgłych stróżów prawa stosunek do tegoż prawa...  

Kompromituje ich obu również krótka pamięć bo jeśli po 2-3 miesiącach już zupełnie nie pamiętają –  kiedy, dlaczego i w jakim celu Platforma O. nowelizowała latem ustawę o TK na cito to jako dla prawników i ekspertów od prawa i konstytucji z tak krótką i wybiórczą pamięcią, nie ma dla nich miejsca nawet jeśli by przyszło orzekać im tylko czy białe jest białe, a czarne czarnym lub czy nietoperz to latająca mysz polna czy raczej coś z tytułu znanej operetki...

Dobrze powiedział J.Wojciechowski i precyzyjnie nazwał Frontem Obrony Draństwa protesty platfonsiery na uniewinnienie przez prezydenta M.Kamińskiego. Lepiej określić się nie da! I to co robią w tej chwili profesorowie Zoll i Rzepliński czyli firmują PO-wski bubel prawny - przy akompaniamencie Rulewskich, Grupińskich, Kaliszów, Giertychów, Cimoszewiczów, Wałęsów itd., wspieranych przez czersko-wiertniczą resortową bękarciarnię -  to też jest Front Obrony Draństwa.
Tak na marginesie - Front Obrony Draństwa właśnie uwolnił zatrzymanego łapówkarza Burego i...?

...I to by było na tyle, „stróże prawa” - panowie Zoll i Rzepliński! 

**************

Cytat kursywą za wpolityce.pl.
Na deser:


Viewing all articles
Browse latest Browse all 115

Trending Articles


TRX Antek AVT - 2310 ver 2,0


Автовишка HAULOTTE HA 16 SPX


POTANIACZ


Zrób Sam - rocznik 1985 [PDF] [PL]


Maxgear opinie


BMW E61 2.5d błąd 43E2 - klapa gasząca a DPF


Eveline ➤ Matowe pomadki Velvet Matt Lipstick 500, 506, 5007


Auta / Cars (2006) PLDUB.BRRip.480p.XviD.AC3-LTN / DUBBING PL


Peugeot 508 problem z elektroniką


AŚ Jelenia Góra